Zdecydowanie dużo czasu wolnego.
Nie ma nic przyjemniejszego, niż z nudów wrócić do rysowania.
Trochę to stresujące, jak w zasadzie nie wiadomo do końca, jak się po takiej przerwie trzyma pisaczek, ale radocha zostaje. Powrót do starych sprawdzonych motywów chyba się sprawdza.
Komentarze
Prześlij komentarz